Wydałam 400 zł w LUMPEKSIE?! | TRIKI na zakupy w lumpeksach
Moja wyprawa do lumpeksu by sprzedać kilka starych ciuchów, owocowała w zakupy warte 400 zł! Zobaczcie jakie perełki znalazłam w lokalnym sklepie z używaną odzieżą! Wszystko w idealnym stanie i o 2-3 razy tańsze.
Obejrzyj wideo klikając poniżej:
Linki do wszystkich rzeczy tutaj: [link].
Świetny filmik, ciekawe triki z pewnością je wykorzystam ;)
OdpowiedzUsuńAle zdobycze, jestem naprawdę pod wrażeniem! :) Ja rzadko zaglądam do lumpków, ale uwielbiam odkrywać różne cuda w necie, ostatnio dorwałam świetną torebkę ze skóry na Royalpoint i też jestem bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto czasem poszukać dłużej i wyrwać coś za półdarmo :). My też swego czasu biegaliśmy po pchlich targach, zanim powstała Brytyjka. Teraz może mniej nam się chce kupować w lumpeksach, ale od czasu do czasu zaglądam tam, nawet z czystej ciekawości, bo może "coś" tam na mnie czeka ;).
OdpowiedzUsuńZnam to ;-) Idę do lumpeksu i wydaję krocie! Ale za te pieniądze mam i tak o wiele więcej rzeczy niż z sieciówki i przede wszystkim - lepszej jakości!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ubrania udało Ci się znaleźć, również jestem wielką fanką lumpeksów!
OdpowiedzUsuń