W dzisiejszej notce podzielę się z Wami pełną listą ziół i produktów żywnościowych, które wpływają na gospodarkę hormonalną.
Korzeń Maca dodaje energii i siły, odżywia oraz regeneruje. Wzmacnia układ odpornościowy, a także poprawia pamięć i koncentrację. Może nam pomóc zwłaszcza w okresach przepracowania i osłabienia, gdy jesteśmy pod wpływem stresu.
Korzeń Maca jest szczególnie wskazany dla osób prowadzących aktywny tryb życia, wymagających intensywnego wysiłku umysłowego i fizycznego. Działa jako środek immunostymulujący.
Maca wywiera korzystny wpływ na funkcje rozrodcze organizmu. Poprawia potencję i płodność, dlatego jest stosowany przez osoby, które chcą wyregulować układ hormonalny (nieregularne miesiączki, zaburzenia hormonalne powstałe w wyniku menopauzy i andropauzy). Polecany jest również w celu łagodzenia objawów starzenia się w okresie menopauzy. Jest dobrą alternatywą dla hormonalnej terapii zastępczej. Wspomaga leczenie osteoporozy.
Korzeń Maca przeciwdziała bezsenności. Może pomóc osobom zmagającym się z atakami paniki i stanami lękowymi. Wykazuje działanie antydepresyjne.
Maca jest rośliną o właściwościach adaptogennych. Adaptogeny sprawiają, że nasz organizm łagodniej reaguje na zmiany w otoczeniu. Szczególnie przydatne jest przy stresującym okresie (praca, szkoła, problemy rodzinne) i przewlekłym stresie. Dzięki adaptogenom reakcja podczas kontaktu ze stresorem jest mniejsza. Negatywne działanie stresu powoduje jedynie minimalne zmiany w fizjologii organizmu. Nie zostaje zaburzona sprawność organizmu, dzięki temu skutki uboczne nadmiernego stresu są minimalne.
Korzeń maca warto przyjmować również z amerykańskim żeń-szeniem, który działa synergicznie i wzmacnia działanie korzenia korzenia Maca.

Do kupienia tutaj - [link]
Jak zamawiać z iHerb

Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Wild Yam
"W przemyśle medycznym wykorzystuje się tą część korzenia rośliny, która zawiera fitoestrogeny, w tym diosgenin, który jest źródłem naturalnym progesteronu. Fitoestrogeny, trafiając do organizmu kobiety razem z pokarmem, normalizują równowagę hormonów, regulują cykl miesiączkowy, zwalczają przykrości związane z menopauzą. Wild Jam od dawna jest stosowany przez kobiety meksykańskie jako środek antykoncepcyjny, a także przy niebezpieczeństwie poronienia. Jako środek rozszerzający naczynia krwionośne Wild Jam stosuje się również przy skurczach i drgawkach, związanych z syndromem napięcia przed miesiączkowego. Według badań spożywanie produktów zawierających fitoestrogeny, znacznie zmniejsza ryzyko takich chorób jak rak piersi i trzustki.
Moga go stosować tylko osoby, które mają nadmiar estrogenów."

Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Do kupienia tutaj - [link]
Saw Palmetto
Cały artykuł na temat Palmy Sabałowej - tutaj
"Wykazuje oddziaływanie antyandrogennym, antyestrogennym i przeciwzapalnym. Stosuje się go przy leczeniu dolegliwości prostaty jak również przy niezłośliwym przeroście prostaty, który najczęściej pojawia się u mężczyzn w podeszłym wieku jak i osób stosujących syntetyczne leki testosteronowi.
Pełni funkcję podobną do afrodyzjaka johimbiny stosowaną przy leczeniu impotencji.
Jest przeznaczona i dla mężczyzn i dla kobiet. Hamuje przetwarzanie testosteronu w dihydrotestosteron, co jest bardzo korzystne dla osób z trądzikiem androgennym (ja mam), ponieważ ten drugi właśnie jest odpowiedzialny za wzmożoną prace gruczołow łojowych skóry. Palma sabałowa działa antyandrogennie. Dla mężczyzny korzystniejszym srodkiem w leczeniu prostaty jest własnie ta roślinka, ponieważ nie powoduje takich objawów feminizacji jak hormony syntetyczne (o stokroć silniejszym dzialaniu). Mimo to jednak od wieków była stosowana przez kobiety, u ktorych wystepowal niedorozwój piersi. Wlaśnie w celu wywołania ich wzrostu. Hamuje ona rakotwórczy wpływ estrogenów na sutki.
Wyciąg z palmy sabałowej wywiera również działanie antyandrogenne i antyestrogenne oraz przeciwzapalne w zależności od zapotrzebowania organizmu. Ma to istotne znaczenie, ponieważ ubocznym skutkiem leczenia prostaty steroidami jest feminizacja, stwarzająca poważny problem nie tylko medyczny. Jeśli palmę sabałową przyjmuje kobieta o niskim poziomie estrogenów to może to wywołać wzrost jego poziomu, jeśli natomiast kobieta ma wysoki poziom estrogenu to palma zmniejsza jego poziom."

Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
"Preparaty zawierające lipofilną frakcję z kory śliwy afrykańskiej (Pygeum africanum, Cortex Pruni africanae) są używane w leczeniu przerostu gruczołu krokowego, wielomoczu, zaburzeń mikcji w przebiegu zapalenia gruczołu krokowego, moczenia nocnego. Korzystnie działa również przy zapaleniu układu moczowego, choć jest rzadziej polecany w typowych schorzeniach urologicznych, choć niesłusznie.
Preparaty z kory śliwy afrykańskiej wzmagają regeneracje nabłonków układu moczowo-płciowego. Wpływaja równiez rozkurczowo i regulują perystaltykę dróg moczowych, dzięki czemu zapobiegają przykrym objawom związanym z częstomoczem, parciem na mocz, niezupełnym opróżnieniem dolnych odcinków układu moczowego z moczu. Lipofilny wyciąg z kory śliwy afrykańskiej zawiera ok. 15% beta-sitosterolu i ok. 0,6% dokozanou. Ekstrakt hamuje aktywność aromatazy i 5a-reduktazy, choć w niektórych badaniach efekt ten był słabo wyrażony. Powstrzymuje również rozrost fibroblastów w gruczole krokowym (inhibitor hiperplazji). Zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych blokowanie wpływu histaminy) oraz hamuje 5-lipoksygenazę, przez co redukuje uwalnianie leukotrienów."
"Przeciwwskazania: laktacja, ciąża; nie podawać dzieciom i młodzieży, bowiem roślina wpływa na gospodarkę hormonalną.
Preparaty z kory śliwy działają efektywnie przy dłuższym (wielomiesięcznym) i regularnym stosowaniu.
Ekstrakty sa składnikiem gotowych preparatów, np. Tadenan – kaps., Poldanen – kaps."

Do kupienia tutaj - [link]

Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne w promocji - [kliknij tutaj]
Chmiel
"Chmiel przyjmowany długotrwale w dawce 500 mg 1-2 razy dziennie poprawia samopoczucie, odpręża, zwiększa tolerancje na czynniki stresowe. Uspokajające i antybiotyczne działanie chmielu bardzo korzystnie działa przy większości chorób skórnych, w tym interesujących nas szczególnie trądzików, dermatoz, wyprysków i łuszczycy.
Lupulina usprawnia procesy trawienia, działa uspokajająco na serce oraz przeciwdrgawkowo. Nie osłabia procesów pamięci, koncentracji i kojarzenia tak jak inne leki uspokajające. Działa silniej niż pasiflora, kozłek czy melisa.
Działanie chmielu /lupuliny jest przede wszytkim estrogenne, antyandrogenne, przeciwzapalne, przeciwalergiczne, przeciwkaszlowe, moczopędne, napotne, pobudzające i wzmacniające, tonizujące serce, przyspieszające oddychanie, żółciopędne, przeciwtrądzikowe, antyseptyczne, regulujące gospodarkę hormonalną, regulujące wypróżnienia, antybakteryjne, przeciwgrzybicze, pierwotniakobójcze, przeciwroztoczowe.
Wskazane dla osób z niskim poziomem estrogenów."

Do kupienia tutaj - [link]

Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Czerwona koniczyna
"Jest jednym z najbogatszych źródeł roślinnych hormonów. W zależności od miejsca uprawy i czasu zbioru, jej zawartość fitoestrogenów jest kilkakrotnie wyższa niż w przypadku soi.
W drodze specjalnego procesu są ekstrahowane niezwykle skuteczne fitohormony czerwonej koniczyny. W kwieciu znajdują się w bardzo wysokiej koncentracji genisteina i daidzeina. Oprócz tego znajdujemy tam jeszcze dwie inne, ważne substancje hormonalne: formononetinę i bioachaninę A. Te składniki są wyjątkowo łatwo przyswajane przez kobiecy organizm, ponieważ są bardzo zbliżone budową do kobiecych estrogenów."

Do kupienia tutaj - [link]

Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Wierzbownica
Cały artykuł poświęcony Wierzbownicy - kliknij tutaj

Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Krawnik
Jest to aktualnie moje ulubione ziółko :)
O krwawniku powstał cały post, w którym wypisałam wszystkie właściwości tego cudownego ziela - [link].
Siemie lniane (olej lniany)
"Bogate sa w witamina E , cynk, kwas tłuszczowy omega-3, fitosteryny, flawonoidy, fitoestrogeny. Siemię lniane zawiera 700 razy więcej lignanów niż inne gatunki roślin Idea. Reguluje wydzielanie hormonów przysadki mózgowej. Zawiera toestrogeny - substancje regulujące u kobiety stosunek hormonów żeńskich: estrogenu do progesteronu (zaburzenia między poziomem tych hormonów mają zdecydowany wpływ na odkładanie się podskórnej tkanki tłuszczowej). W organizmie mężczyzny fitoestrogeny zmniejszają poziom estrogenów - tym samym pełnią rolę ochronną dla prostaty przed nowotworami."
Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Wiesiołek
"Zawiera flawonoidy, kauczuk, fitosterole, kwasy, garbniki, kwas gamma-linolenowy i kwas linolowy. Organizm potrzebuje niezbędnych kwasów tłuszczowych do produkcji prostaglandyn. Prostaglandyny są to substancje podobne do hormonów, które wykazują szerokie działanie w organizmie."
Do kupienia tutaj - [link]
Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Dynia
Jedna z roślin najbardziej bogata w fitosterole. Często spotykana w lekach na prostatę. Olej z pestek dyni zawiera witaminę E, A i D oraz witaminy z grupy B, a także selen, potas i cynk. Dynia zawiera takie substancje jak skwalen, fitosterole, citrulin, cucurbitin. Ze względu na wysoką zawartość tokoferoli olej z pestek dyni jest bardzo odporny na utlenianie.
Do kupienia tutaj - [link]
Kozieradka
"Preparaty z kozieradki wykazują właściwości odżywcze, przeciwzapalne, żółciopędne, rozkurczowe, poprawiające samopoczucie, żółciotwórcze, pobudzające wydzielanie soku trzustkowego, żołądkowego i jelitowego, wzmacniające, usprawniające wchłanianie pokarmów. W wielu krajach kozieradka uważana jest za skuteczny afrodyzjak. Lecytyna i inne fosfolipidy zawarte w kozieradce działają psychotonicznie i pobudzająco na motorykę mięśni. Wodno-alkoholowe przetwory z kozieradki zwiększają wydolność fizyczną (o 40-60%, zależnie od diety) i psychiczną (nawet o 50-70%).
Osłabienie fizyczne i psychiczne, wychudzenie, zanik mięśni, choroby reumatyczne i zwyrodnieniowe stawów, złamania kości, niedokrwistość, zaparcia, kamica żółciowa, stłuszczenie serca, nerek i wątroby, choroby alergiczne, kaszel, nieżyty układu oddechowego; uprawianie kulturystyki bez wyraźnych efektów przyrostu mięśni, zaburzenia koncentracji i zapamiętywania, niedobór estrogenów, niedoczynność kory nadnerczy. Za granicą przetwory z kozieradki zalecane są przy impotencji (niemocy płciowej) oraz w okresie przekwitania (menopauzy), bowiem działają estrogennie."
Do kupienia tutaj - [link]
Do kupienia tutaj - [link]
Dong Quai (Dzięgiel Chiński)
Dzięgiel Chiński to korzeń rośliny leczniczej od wieków stosowanej w Chinach, Japonii i Korei. Jest bogaty w fitoestrogeny, kumaryny, sacharozę oraz witaminy: A, B2, B12, E, żelazo i magnez. Szczególnie w przypadku szczególnie schorzeń kobiecych, takich jak np. menopauza, skurcze menstrualne, problemy z miesiączkowaniem: przedłużająca się i obfita miesiączka, skąpa miesiączka, brak miesiączkowania, miesiączkowanie bolesne lub skąpe, zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS), krwawienia maciczne, mięśniaki macicy czy guzy piersi. Korzeń Dong Quai doskonale reguluje problemy związane z zachwianiem równowagi hormonalnej.
Dong Quai z powodzeniem można stosować zarówno u kobiet jak i mężczyzn także w przypadku nerwicy, agresji, bezsenności, migrenowych bólów głowy, cukrzycy, reumatyzmu, kłopotów układu trawiennego (wrzody, wzdęcia, zgaga, bóle, skurcze), nadciśnienia i chorób układu krążenia.
Dzięki zawartości związków czynnych łagodnie rozszerzających naczynia krwionośne, preparaty zawierające sproszkowany korzeń tej rośliny działają przeciwzakrzepowo i chronią przed udarem mózgu oraz zawałem serca.
Dzięgiel Chiński działa również oczyszczająco na organizm. Przyspiesza przemianę materii i oczyszcza krew ze szkodliwych produktów przemiany materii.
Przeciwskazania:
- Dong Quai nie powoduje żadnych efektów ubocznych. Zaleca się unikanie jego stosowania przez kobiety ciężarne i karmiące (tyczy się to zresztą większości ziół i leków).
- Nie powinno się go stosować podczas miesiączki (możliwość krwawień), przy braniu lekach rozrzedzających krew oraz w przypadku leków antykoagulantów albo niesterydowych leków przeciwzapalnych.
- Ma działanie lekko przeczyszczające.
- W przypadku wystąpienia wysypki lub wrażliwości na światło słoneczne trzeba przerwać jego stosowanie - lepiej ostrożnie go stosować w okresie letnim u niektórych osób wrażliwych na promienie ultrafioletowe.
Dong Quai z powodzeniem można stosować zarówno u kobiet jak i mężczyzn także w przypadku nerwicy, agresji, bezsenności, migrenowych bólów głowy, cukrzycy, reumatyzmu, kłopotów układu trawiennego (wrzody, wzdęcia, zgaga, bóle, skurcze), nadciśnienia i chorób układu krążenia.
Dzięki zawartości związków czynnych łagodnie rozszerzających naczynia krwionośne, preparaty zawierające sproszkowany korzeń tej rośliny działają przeciwzakrzepowo i chronią przed udarem mózgu oraz zawałem serca.
Dzięgiel Chiński działa również oczyszczająco na organizm. Przyspiesza przemianę materii i oczyszcza krew ze szkodliwych produktów przemiany materii.
Przeciwskazania:
- Dong Quai nie powoduje żadnych efektów ubocznych. Zaleca się unikanie jego stosowania przez kobiety ciężarne i karmiące (tyczy się to zresztą większości ziół i leków).
- Nie powinno się go stosować podczas miesiączki (możliwość krwawień), przy braniu lekach rozrzedzających krew oraz w przypadku leków antykoagulantów albo niesterydowych leków przeciwzapalnych.
- Ma działanie lekko przeczyszczające.
- W przypadku wystąpienia wysypki lub wrażliwości na światło słoneczne trzeba przerwać jego stosowanie - lepiej ostrożnie go stosować w okresie letnim u niektórych osób wrażliwych na promienie ultrafioletowe.
Do kupienia tutaj - [link]
Koper włoski
Działa stymulująco na gruczoły piersiowe. Jest wskazany dla osób z nadmiarem estrogenów, ponieważ wykazuje działanie progestagenne. Nie tylko reguluje poziom żeńskich hormonów, ale także wspomaga procesy trawienne i wpływa korzystnie na cerę oraz dobre samopoczucie.
"Na początku 2014 roku w Caspian Journal of Internal Medicine został opublikowany artykuł irańskich naukowców z Mazandaran University of Medical Sciences pt.: The effect of fennel (Foeniculum vulgare) gel 3% in decreasing hair thickness in idiopathic mild to moderate hirsutism, A randomized placebo controlled clinical trial. W którym szczegółowo zostały opisane metody, przebieg oraz wyniki badania, które miało na celu sprawdzić wpływ żelu zawierającego 3% kopru włoskiego na zmniejszenie grubości włosów kobiet cierpiących na łagodny i umiarkowany hirsutyzm.
Badanie prowadzone było w latach 2009 – 2011 w Iranie i objęło 44 kobiety, u których stwierdzono łagodną i umiarkowaną postać hirsutyzmu idiomatycznego. Zastosowano metodę badania randomizowanego, z podwójnie ślepą próbą i kontrolowanym placebo. Pacjentki przydzielono losowo do dwóch grup kontrolnych. Osobom z grupy pierwszej podawano miejscowo żel zawierający 3% stężenie kopru włoskiego, natomiast grupa druga, kontrolna otrzymywała placebo. Skuteczność żelu potwierdzono w badaniach mikroskopowych, których dokonano przed oraz po 24 tygodniach leczenia. Stwierdzono, że w grupie pierwszej, czyli u pacjentów otrzymujących żel z koprem włoskim, nastąpiła znaczna redukcja grubości zarostu."
Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Kudzu
"Popularnym źródłem roślinnych izoflawonoidów jest soja (Glycine max Merril), ale równie bogaty w nie jest korzeń ołownika łatkowatego (Pueraria lobata, Kudzu). Zawiera on znaczenie więcej wartościowego izoflawonoidu pueraryny (80% całej puli izoflawonoidów tej rośliny). Chemiczna struktura Daidzeiny (R=H) i genisteiny R=OH) 17-beta estradiol (estrogen) testosteron (adrogen).
Ze względu na podobieństwo strukturalne do hormonów płciowych, daidzeina i genisteina mogą wiązać się z receptorami estrogenów lub androgenów na powierzchni komórek wyposażonych w te receptory. W stężeniach fizjologicznych (10 nanoM-20 mikroM) genisteina zachowuje się jako agonista estrogenów. Jednakże wzrost jej poziomu surowicy powyżej 10 mikroM powoduje zahamowanie wzrostu guza nowotworowego.
Substancja ta wiążąc się z receptorami androgenów hamuje aktywność hormonów męskich - testosteronu, dihydrotestosteronu, co znacznie obniża stymulujący wpływ androgenów na rozwój raka prostaty. W obecności genisteiny obserwuje się spadek poziomu PSA ( Prostate-specific antigen- obecnego w surowicach pacjentów jako maker nowotworowy), aż do 50-80%. Podobny efekt wywiera estradiol. W zakresie stężeń w surowicy przekraczających poziom fizjologiczny genisteina zahamowuje nawet w 50% tempo wzrostu komórkowego - proliferację komórek wywołaną przez np. chemiczne czynniki rakotwórcze obecne w skażonym środowisku."
Pomaga utrzymać równowagę hormonalną.
Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
Kwiat czarnej malwy
"Flos Malvae arboreae znany jest obecnie z półek sklepów herbacianych, a nawet spożywczych. Dodawany jest do herbatek owocowych i smakowych, aby nadać im ciekawą barwę (ciemno granatową). Podobną rolę pełni kwiat ketmii, czyli hibiscusa, który dodaje jeszcze kwaskowaty smak.
Kwiat czarnej malwy od dawna był polecany przy zaburzeniach miesiączkowania, zaburzeniach hormonalnych (hormony płciowe), upławach oraz dolegliwościach w okresie przekwitania (pękanie naczyń krwionośnych, nadciśnienie, wzdęcia, bóle w podbrzuszu). Surowiec pochodzi z gatunku Althaea rosea (L.) Cav.. z rodziny ślazowatych – Malvaceae.
Składnikami czynnymi kwiatu czarnej malwy są antocyjany: delfinidyna, petunidyna, malvidyna, malvina; fitoestrogeny flawonowe, śluzy (10-12%), pentozy (cukry), kwasy uronowe, alkohole cukrowe, flawonoidy (kemferol, kwercetyna, mirycetyna), garbniki, fenolokwasy i pektyny.
Wodne wyciągi z kwiatów mogą być stosowane w naturalnej kosmetyce, do pielęgnowania skóry (wpływ nawilżający, osłaniający, przeciwzapalny) oraz błon śluzowych (powlekająco, osłaniająco, przeciwzapalnie). Zmęczone i piekące oczy po okładach z naparu z kwiatów czarnej malwy stają się nawilżone, wypoczęte i odżywione. Napar ten łagodzi podrażnienie i stan zapalny. Polecam go do leczenia objawów pieczenia oczu po dłuższej pracy przy komputerze, stanów zapalnych naczyniówki i spojówek, podrażnieb po urazach mechanicznych i chemicznych, do leczenia oparzeń oczu przez promienie UV (solaria, lampy ultrafioletowe do sterylizacji).
Wodne wyciągi z kwiatów czarnej malwy podane doustnie leczą nieżyt przewodu pokarmowego i dróg oddechowych, pomagają w leczeniu kaszlu i zapalenia krtani. Pomagają w leczeniu chrypki i łagodzenia nieprzyjemnego objawu drapania w gardle.
Dawni zielarze polecają kwiaty malwy przy bolesnych, skąpych, jak i nadmiernych krwawieniach miesiączkowych, a także w nieregularnych miesiączkach, bezpłodności, zapaleniu macicy i przydatków. Tak naprawdę, to czy kwiat czarnej malwy przedłuży miesiączkowanie czy też je skróci zależy od etiologii zaburzeń. Przy kruchości naczyń krwionośnych nastąpi wzmocnienie i uszczelnienie śródbłonków naczyń krwionośnych. Jeżeli przedłużanie miesiączki jest spowodowane obniżoną odpornością mechaniczną naczyń, wówczas czarna malwy skróci krwawienie. Jeżeli miesiaczki były krótkie z powodu niedoboru estrogenów, oraz stanów skurczowych mięśni gładkich naczyniowych wówczas czarna malwa może przedłużyć czas krwawienia (estrogenne właściwości i rozkurczajacy wpływ na naczynia). Kwiat czarnej malwy działa estrogennie, dlatego można zalecić go w II fazie przekwitania. Flawonoidy i antocyjany malwy działają stabilizująco na śródbłonki naczyń krwionośnych. Poprawiają krążenie oczne, mózgowe i w kończynach.
Dawkowanie: 1-2 łyżki kwiatów malwy na 1 szklankę wrzącej wody, zagotować, odstawić na 30 minut, przecedzić. Pić rano i wieczorem po 1 szklance przez 2 tygodnie, potem po 1 szklance 1 raz dziennie rano lub wieczorem na czczo."
Do kupienia tutaj - [link]
Sprawdź gdzie jest to aktualnie dostępne najtaniej - [kliknij tutaj]
UWAGA:
Niektóre z tych ziół mają niemal identyczne działanie, więc nie zalecam stosowania ich jednocześnie. Najlepiej przedyskutować to z lekarzem. Zielarz w sklepie zielarskim również powinien doradzić najlepszą mieszankę. Informacje tu zawarte służą wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, nigdy nie mogą zastąpić opinii pracownika służby zdrowia.
Więcej o hormonach pisałam tutaj:
source:
http://www.laboratoriumurody.pl/forum/ujedrnienie-piersi,t576,90.html
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=841.0
http://weheartit.com/entry/71254712/search?context_type=search&context_user=jose_krom&query=herbs&sort=most_popular
http://rozanski.li/?p=196
http://rozanski.li/?p=2385
pl.herbs2000.com/ziola/krwawnik_p.htm
http://innovia.pl/koper-wloski-skuteczny-w-walce-z-nadmiernym-owlosieniem-u-kobiet/
http://www.magicznyogrod.pl/index.php?page=shop.product_details&product_id=829&flypage=flypage.tpl&pop=0&option=com_virtuemart&Itemid=91
https://pl.wikipedia.org/wiki/Malwa_r%C3%B3%C5%BCowa
http://www.laboratoriumurody.pl/forum/ujedrnienie-piersi,t576,90.html
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=841.0
http://weheartit.com/entry/71254712/search?context_type=search&context_user=jose_krom&query=herbs&sort=most_popular
http://rozanski.li/?p=196
http://rozanski.li/?p=2385
pl.herbs2000.com/ziola/krwawnik_p.htm
http://innovia.pl/koper-wloski-skuteczny-w-walce-z-nadmiernym-owlosieniem-u-kobiet/
http://www.magicznyogrod.pl/index.php?page=shop.product_details&product_id=829&flypage=flypage.tpl&pop=0&option=com_virtuemart&Itemid=91
https://pl.wikipedia.org/wiki/Malwa_r%C3%B3%C5%BCowa
Dobre zestawienie :) Zioła naprawdę nam mogą pomoc, trzeba być tylko cierpliwym.
OdpowiedzUsuńJa swoją walkę z depresją wygrałam po 2 miesiącach od odkrycia cbd i ashwagandhy. Okazało się,że wszystkiemu winne były hormony a ja je tym wyregulowałam. Zmiana w moich emocjach byłą stopniowa, aż całkowicie zniknął nadmierny lęk i takie uczucie smutku. co ciekawe ten zestaw poleciła mi moja znajoma, która już prawie 5 lat działa w konopiafarmacja z POznania. Sama nie sięgnęłabym po te zioła bo konopie niestety źle mi się kojarzyły.
UsuńGenialny post!
OdpowiedzUsuńświetny post:) właśnie za takie najbardziej Cię cenię:))
OdpowiedzUsuńDlaczego dzięgiel chiński poleca się tylko dla osób z nadmiarem estrogenow? :) bo ja spotkałam się raczej z opinią, ze z nadmiarem jak i niedomiarem, gdyż reguluje ten hormon
OdpowiedzUsuńtakie informacje znalazłam, ale podaj źródła to sprawdzę i poprawię jeśli tak jest jak napisałaś :)
UsuńJulia, czy przy trądziku zaskórnikowo-grudkowym mogę używać luny?
OdpowiedzUsuńDroga Julio :)!
OdpowiedzUsuńDopiero parę dni temu natrafiłam na Twojego bloga i wszystko co z nim związane, i od tej pory pozostaję pod ogromnym wrażeniem! To co piszesz jest bardzo ciekawe, cenię sobie Twoją wiedzę i opinie. Chcę Ci podziękować za szczerość, otwartość i dobroć jaka bije z każdego zdania czy każdej sekundy nagranych przez Ciebie filmów. Prawdziwą przyjemność sprawia mi obcowanie z Tobą i Twoją twórczością :)! Dziękuję Ci!
Chciałabym jednocześnie prosić o radę Ciebie i Innych Czytelników- czy możecie polecić dobrego, zaufanego ginekologa oraz endokrynologa pracującego na terenie Warszawy? Do dbania o siebie muszę przykładać wyjątkową uwagę (historia chorób w rodzinie), ale często odnoszę wrażenie, że nie otrzymuję opieki jakiej potrzebuję. Za wszelką pomoc bardzo dziękuję i pozdrawiam Wszystkich :)! Marta
Marto! Nawet nie wiesz jak miło mi się zrobiło po przeczytaniu Twojej wiadomości :)) To ja dziękuję za przeserdeczne słowa i wsparcie! Bardzo się cieszę gdy ktoś docenia moją pracę, bo dla mnie jest to największe wynagrodzenie za włożony trud! :)
UsuńCo do Twojego pytania to obawiam się, że niestety na razie nie będę w stanie nic polecić, bo nadal szukam dobrego lekarza - chodzę do różnych w jednej przychodni, ale odwiedziałam już ich sporo i nadal większość nie wzbudza mojego zaufania i wolę z dystansem podchodzić do tego co mówią, bo często mam wrażenie, że nie mają pojęcia co mi zalecają - zresztą już wcześniej wiele razy zaufałam lekarzom, a skutki były opłakane i zresztą nadal z nimi walczę ;) Jeśli jednak znajdę dobrego lekarza to na pewno podzielę się tą informacją na blogu, bo dobrych lekarzy dużo nie jest i takich zawsze będę chwalić i wspierać :) Pozdrawiam Cię cieplutko :*
jak smakuje herbatka z czarnej malwy? jest dobra?
OdpowiedzUsuńjest pyszna! piłam ją nawet dla samego smaku :)
UsuńA korzeń maca?
OdpowiedzUsuńnie wiem jak mogłam o nim zapomnieć! zaraz go dopisuję - dziękuję :)
UsuńWitam Julio :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem zdziwiona informacją,że dzięgiel chiński stosuje się tylko u kobiet z nadmiarem estrogenu.We wszystkich sklepach,w których znalazłam opisy tej rośliny pisano,że reguluje całą gospodarkę hormonalną np.u kobiet,które stosowały antykoncepcje i teraz zmagają się z okropnymi skutkami.
Pozdrawiam :)
Julia a próbowałaś może preparatów kierowanych dla kobiet w okresie menopauzy? One zawierają fitoestrogeny. Ja właśnie odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Przy pierwszej próbie 1,5 roku temu przeraziłam się trądzikiem i po dwóch miesiącach wróciłam do tabletek :( Teraz żałuje i próbuje jeszcze raz. Na razie minął dopiero tydzień więc nic się jeszcze nie dzieje. Wiem jednak, że pojawi się problem z cerą i chcę się przygotować - właśnie czytam na ten temat w internecie i trafiłam właśnie na kwestię tabletek na menopauzę. Co o tym myślisz? Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńJulio a jeśli kobieta ma zbyt wysoki poziom testosteronu? Kudzu będzie dobre?
OdpowiedzUsuńtrzeba brać te wszystkie zioła czy wystarczy jedno dopasowac i wystarczy?
OdpowiedzUsuń>Ja niestety również borykam się z problemem trądziku. Nigdy wcześniej nie miałam takich problemów(jedna krostka raz w miesiącu – wiek 15-17lat). Nie zmieniłam kosmetyków(krem BB garnier + czasami puder bambusowy z BU z dodatkiem jedwabiu i cynku). Jednak nagle się coś zmieniło. Latem, gdy byłam już po 18stce (jestem ze stycznia) nagłe bum…Wysypało mnie okropnie. Całe policzki, broda i okolice ust (+ okolice przy uszach). Pracowałam niezbyt czystych warunkach (konserwacja kamienia – grzybki, bakterie, pył, kurz i to wszystko na ciele, twarzy i włosach). Latem to był horror.
OdpowiedzUsuń>Przestałam się malować, myśląc że to pomoże. Po tym miałam wrażenie, że dosłownie każdy kosmetyk mnie zapycha…Do dzisiaj nie znalazłam kremu nawilżającego. Cera z normalniej zrobiła mi się mieszana( jednak nieco inna niż standard – policzki przy uszach, czoło – suche, a reszta policzków, nos i broda – tłuste) do tego cera naczynkowa.
>Robiłam sobie badania i TSH miałam w normie. Jednaka ostatnio wyszedł mi dość wysoki „zły” cholesterol. Dostałam jakieś antybiotyki od dermatologa (doustne) na miesiąc, ale po 3 tyg musiałam przerwać z powodu dużych skutków ubocznych. Maści Differin (działał, ale za mocno przesuszał) i Rozex (nie działał tak, jak powinien). Niby teraz jest lepiej- pozbyłam się tych wulkanów. Ale zamiast tego mam trądzik „zaskórnikowy”- tzn. mam na myśli taką jakby kaszkę(policzki- przy nosie). Mam masę blizn po trądziku i przebarwień. Już nie wiem, co robić, a nie chcę się truć chemią.
>Doradziłaby mi ktoś coś? Przeczytałam Julio Twoje posty odnośnie diety i tych suplementów. Jest ich tyle, że nie mogę się zdecydować. Teraz zawęziłam wybór do 3 rzeczy i nie mogę wybrać tego jedynego z owej 3. Chciałabym też iść na zabieg kwasami. Czy maj będzie na to odpowiednim miesiącem? Będę po maturze i np. nie muszę przez pierwszy tydzień wychodzić z domu. Chciałam też przerzucić się na podkłady mineralne i zrobić zabieg Jessnera, żeby spłycić te blizny po trądziku. Sądzicie, że to dobry pomysł?
Podpinam się pod pytanie - też w okresie dojrzewania miałam nieskazitelną cerę, a po przekroczeniu dwudziestki nagle magia: wysypuje mnie przy uszach, pod rzuchwą, na czole. Nie jest to aż takie tragiczne, jak trądzik, ale widać te czerwone, okropne krostki bardzo...
UsuńPolecam też porzucenie tamponów i podpasek na rzecz kubeczków menstruacyjnych. Myślałam, że moje problemy z pryszczami są połączone z częstymi infekcjami intymnymi, ale od czasów stosowania kubeczków menstruacyjnych łapię infekcję raz do roku lub rzadziej. Wcześniej raz na dwa miesiące lądowałam u ginekologa!!! Silikon medyczny wygrywa z bielonymi detergentami i niesterylnymi podpaskami i tamponami, do tego jest o wiele wygodniej. Teraz, jak myślę, jaką okrutną chemię i bakterie wkładałam do swojego organizmu wraz z tamponem, to aż mnie trzepie :(
Hej :) jeśli mogę ci coś polecić to:
Usuń1) zadbaj o oczyszczenie od wewnątrz np. pokrzywa. Najlepiej działa oczywiście świeżo zerwana ale codzienne herbaty też dają radę (po jakimś czasie przyzwyczaisz się nawet do picia jej samej, bez cukru). Ja piję także syrop z pokrzywy, jest to po prostu kumulacja jej dobroczynnego działania. Niestety - na poczatku stosowania możesz mieć wysyp - organizm się oczyszcza - ale po miesiącu jest już tylko lepiej.
2) jeśli chodzi o oczyszczanie od zewnątrz - ile ludzi tyle teorii ale wg mnie makijaż nie pomaga w walce z trądzikiem. Jeśli już to używaj lekkich kremów BB i od razu po powrocie do domu zmywaj makijaż. Cera sobie oddycha :) próbowałaś może przemywania buzi roztworem octu jabłkowego? U mnie zadziałało to super, używam tego zamiast toniku.
3) uzbrój się w cierpliwość i nie wierz ślepo lekarzom - ja zaczęłam sama myśleć dopiero gdy wybrałam cały przepisany mi przez dermatolog antybiotyk który miał pomóc ale chyba nie muszę mówić jak się skończyła ta kuracja - nic się nie poprawiło a ja miałam całkowicie zjechany system odpornościowy.
4) spróbuj poeksperymentować z dietą. To prawda że jesteśmy tym co jemy. U mnie w walce z tradzikiem pomogła metoda eliminacji np. na miesiąc odstawiłam produkty z kakao (najczęstszy składnik powodujący trądzik) później zaś odstawiłam gluten. Najlepiej jest zrobić sobie testy na alergię pokarmową i wtedy dokładnie wychodzi co i jak. Wogole podstawa w dojsciu do sukcesu jest DIETA, wszystkie ziółka i suplementy nie dadzą nic bez dobrej bazy jaka jest dobrze odżywiony organizm.
Powodzenia w walce o piękną cerę!
Do całego zestawienia dodałbym jeszcze Kordyceps Chiński , który również bardzo korzystnie wpływa na regulację Hormonów u kobiety.
OdpowiedzUsuńJa również mam trądzik, próbowała już chyba wszystkiego i nic nie pomogło w 100%, jakieś efekty były, ale mi to nie wystarczy.
OdpowiedzUsuństosowałaś tylko zioła? zioła powinny być jedynie dodatkiem do diety, która jest podstawą wraz z odpowiednim stylem życia.
UsuńSama się przekonałam jak dobre działanie mogę mieć zioła. Regularnie piję czystek, miętę i napary z suszonych owoców i dużo sie poprawiło. Kawę tęz odstawiłam i przerzuciłam sie na zdrowszą yerbę. W sumie to w temat wkręciłam się zaskakująco bardzo i od czasu do czasu szukam nowych opcji albo przeglądam yerba mate zestawy startowe, choć mam już tego pełno. Bardzo fajny artykuł, na pewno wykorzystam informacje z niego. :)
OdpowiedzUsuńCzy przy karmieniu piersią można któreś z tych preparatów?
OdpowiedzUsuńzioła nie były testowane na kobietach karmiących lub będących w ciąży, więc nie zaleca się tego robić, bo nie wiadomo jakie skutki mogą wystąpić
OdpowiedzUsuńSam się wkręciłem w temat ziół. Obecnie korzystam z kwiaty czarnej malwy :)
OdpowiedzUsuńJa od kilku lat pijam zioła i od tego czasu czuję się bardzo dobrze. Zioła mają wiele zastosowań.
OdpowiedzUsuńWitaj Julio. Dopiero niedawno natrafiłam na Twojego bloga i dzięki niemu zaczynam żyć nadzieją, że mogę sobie poradzić z moimi problemami. Również mam problem z PCOS i w ogóle rozjechane hormony być może po 5-cioletniej antykoncepcji (głównie Syndi i Diane 35, od 3 lat mam także niedoczynność tarczycy i problemy z żoładkiem (wieczne zgagi.
OdpowiedzUsuńChciałabym się dowiedzieć, czy jest jakaś szansa żeby zminimalizować do niezbędnych i dopasować odpowiednie zioła oraz farmaceutyki, żeby faktycznie cera była ok, tarczyca się uregulowała (z jednoczesnym braniem letroxu)i żebym mogła ewentualnie zacząć starania o dziecko?
Moje kiepskie wyniki:
ACTH 69,64 (norma 7,20-63,30)
Estradiol 25,83
Kortyzol 7,70
FSH 4,28
PRL 67,58 (norma 4,79-23,30)
Testosteron 0,35 (norma 0,08-0,48)
17-OH progesteron 2,55 (norma 0,2-1,3)
Androstendion 3,03 (norma 0,3-3,3)
TSH 5,39
Julio, czy cały czas bierzesz suplementy ? Próbowałaś je odstawiać ?
OdpowiedzUsuńHej :) Czy przez cały czas bierzesz suplementy ? Próbowałaś je odstawiać ?
OdpowiedzUsuńJuż od dawna nie biorę :) Wiele razy wspominalam o tym na blogu i moim kanale: https://www.youtube.com/user/itsxjul - tutaj możesz być ze wszystkim na bieżąco :)
UsuńCześć Julio.
OdpowiedzUsuńCzy gdy przyjmowałaś hormony w formie farmakologicznej to były to jakieś konkretne dawki ?
Jak potem dostosowałaś przyjmowanie ziół z tym co wcześniej otrzymywałaś ?
Chodzi mi o proporcje, ???
Też mam 24 lata tylko troszkę inne problemy hormonalne, bo moje jajniki w ogóle nie chcą pracować i nie wytwarzają hormonów, i również chciałabym zrezygnować z HTZ ...
i jest mi bardzo ciężko bez lekarza , który mógłby mnie poprowadzić, dlatego gratuluje ci ODWAGI !! Powodzenia
Jedyne hormony jakie stosowałam to była antykoncepcja hormonalna w postaci Nuvaring w celu antykoncepcji, więc nie było określonej specjalnej dawki.
UsuńMoge uzywac krwawnika miety i wierzobnicy w tym samym czasie ? Czy preparaty te maja podobny efekt i lepiej uzywac ich osobno.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie.Jestem zainteresowana korzeniem maca.Prosze mi powiedziec czy moge ja zazywac w tym samym czsie co pigulki antykoncepcyjne.
OdpowiedzUsuńFajna informacja. Czy ktos moze powiedziec jaki z tych preparatow dziala na obnizenie prolaktyny?
OdpowiedzUsuńDzień dobry, a jakie zioła poleca Pani i w jakich proporcjach na łysienie androgenowe u mojego męża?
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci za ten wpis!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńSeleccionamos colaboradores en tod España.
OdpowiedzUsuńWitaj, Jak pomóc córce uregulować gospodarkę hormonalną. Po antykocepcji. Twarz bardzo podobnie wygląda jak Twoja trądzik podskórny i tradycyjny. Blizny a mi peka serce, bo wyglądała zawsze idealnie :-(
OdpowiedzUsuńWitaj. Czy dzięgiel chiński pomoze mi wyregulować gospodarkę hormonalną? Mam nadmiar estrogenu. Czy pomoze obniżyć?
OdpowiedzUsuńWitaj. Czy dzięgiel chiński pomoże mi wyregulować gospodarkę hormonalną? Mam nadmiar estrogenu. Czy pomoże obniżyć?
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem tego wpisu. Sama jestem zwolenniczką medycyny naturalnej i lubię korzystać z ziół i roślin, ale wiedza w tym artykule jest wręcz przytłaczająca.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że znam się na medycynie niekonwencjonalnej dosyć dobrze, a tu zaskoczenie – o niektórych z ziół pierwsze słyszę, więc jest margines na doedukowanie. Dziękuję za bardzo wartościowy wpis!
Świetny post. Ja odkąd pamiętam stosuję zioła na różne problemy :)
OdpowiedzUsuń